Błędy uczenia się — czyli strategie nauki języków obcych, które stosujemy, a których mózg wcale nie lubi — część I
Zastanów się, jakie strategie nauki języków obcych stosujesz, innymi słowy — co robisz, by się nauczyć. A teraz pomyśl, skąd te strategie się u Ciebie wzięły. W większości po prostu się uczymy, bez większej refleksji nad tym procesem, w końcu kto z nas spotkał mądrych nauczycieli, którzy pokazali nam, że nauka nie powinna polegać na czytaniu podręczników w oczekiwaniu na sprawdzian.
Dlatego pomyślałam o stworzeniu cyklu wpisów o tym, jakie strategie nauki języków obcych często wybierają Kursanci, które sama kiedyś stosowałam i które powszechnie widzę, niestety także na uniwersytecie i wśród ludzi, którzy zajmują się nauczaniem. A które niekoniecznie są skutecznie.
Przystąpmy więc do rachunku sumienia!
Błąd numer 1 — wielokrotne czytanie tego samego materiału
Nie bez powodu umieszczam to na pierwszym miejscu. Mózg w bardzo niewielkim stopniu zapamiętuje informacje, które po prostu w kółko czytamy. Często po zajęciach językowych otwieramy na podręcznik, patrzymy na kolejne strony, patrzymy i patrzymy, jesteśmy z siebie dumni, że udało nam się popracować z językiem, po czym na kolejnych zajęciach pamiętamy… niewiele. Wielokrotne czytanie daje nam ułudę znajomości materiału. A przecież chcemy naprawdę umieć, a nie tylko mieć (skądinąd przyjemne) poczucie posiadania wiedzy.
Ale zaraz, zaraz — wyobrażam sobie, że mówisz mi to z podejrzliwą miną — przecież kiedy tak siedzę nad tym podręcznikiem, to coś tam jednak zapamiętuję. Jak niby mam to robić inaczej? Tak robiłam przez większość mojej edukacyjnej ścieżki i jakoś zaliczyłam wszystkie etapy. Nawet zaliczyłam na dobre oceny.
Tak. I ile z tego pamiętasz?
Pewna grupa studentów miała okazję przetestować to na własnej skórze (Callender i McDaniel, 2009). Część z nich miała okazję dwukrotnie przeczytać tekst i faktycznie lepiej wypadli w teście zaraz po przeczytaniu od studentów, którzy mieli tylko jedną szansę przeczytania (czyli masz rację). Po tygodniu przetestowano ponownie obydwie grupy i co okazało się tym razem? Że pamiętają jednakowo niewiele.
Kolejna smutna wiadomość jest taka, że z tej strategii nauki korzysta około 84% (Karpicke, Butler i Roediger, 2009). Pewnie też z tego powodu, że w najpowszechniejszym systemie edukacji najważniejsze jest zaliczenie testów i egzaminów, a nie faktyczne przyswojenie materiału. W takim przypadku ta strategia faktycznie ma sens, bo wcale nie zależy nam na tym, by materiał lądował w pamięci długotrwałej.
Czy istnieją lepsze strategie nauki języków obcych?
Z Twojego rachunku wynika, że popełniasz grzech czytania w kółko tego samego. Wiesz już, że mózg wcale wtedy nie robi tego, czego byś chciała, a on naprawdę chce utrwalać pętle neuronalne, więc dlaczego mu tego nie ułatwić?
Testowanie się
Kluczem jest zmuszenie się do większego wysiłku. Gwarantuję, że nie zajmie Ci to o wiele więcej czasu niż czytanie ciągle tego samego (co swoją drogą bywa piekielnie nudne, prawda?), a sprawi, że materiał zostanie z Tobą znacznie dłużej. Po pierwszym czytaniu spróbuj przypomnieć sobie, czego właśnie się nauczyłaś. Nawet jeśli będzie to fragment, nie będziesz tego pewna, coś pomylisz. Postaraj się to przywołać w pamięci i później zweryfikować to. Ta strategia da Ci też jeszcze jedno —
Świadomość, co już umiesz, a czego jeszcze nie
Dzięki temu oszczędzisz czas — nie będziesz tracić go na powtarzaniu czegoś, co już jest w Twojej pamięci, za to możesz spokojnie skupić się na tym, co jeszcze Ci się myli. Da Ci to też większą pewność językową — gdy Włoch Cię spyta, co byś zjadła na kolację, nie zaniemówisz z przerażenia. Zaczniesz grzebać w pamięci wśród słówek związanych z kuchnią, w końcu wiesz, że uczyłaś się ich wytrwale w zeszłym miesiącu.
Ulepsz tworzenie notatek
Tworzenie notatek to już etap, na którym się uczymy, więc wbrew powszechnym opiniom na ten temat — to wcale nie jest marnowanie czasu. Będzie on jeszcze efektywniejszy, jeśli nie będziesz bezmyślnie przepisywać materiału, ale gdy wyląduje on na kartce z Twojej pamięci — nawet częściowo, bo to, czego nie jesteś pewna, możesz (powinnaś!) po prostu sprawdzić.
Czy przekonałam Cię do weryfikacji strategii nauki języków obcych? Mam nadzieję, że dzięki temu Twoja nauka będzie jeszcze efektywniejsza, a jeśli chcesz znać pozostałe grzechy w nauce języków — polub fanpage Włochoterapii lub zapisz się na newsletter.
Efektywnej nauki!
Katarzyna